tag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post5615373536733692552..comments2023-06-22T11:12:34.756+02:00Comments on Krótkotrwałe zniekształcenie rzeczywistości: Blogmatylda_abhttp://www.blogger.com/profile/11931085308126430765noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-61987316598987717742008-11-27T08:56:00.000+01:002008-11-27T08:56:00.000+01:00Została zaproszona.Zaproszenie przyjęłam. Będę tu ...Została zaproszona.<BR/>Zaproszenie przyjęłam. <BR/>Będę tu zaglądać, bo ten tekst bardzo mi się spodobał. Nieważne czemu.<BR/>Pozdrawiam :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12882038239812553766noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-6058140641911878582008-11-24T22:11:00.000+01:002008-11-24T22:11:00.000+01:00Matyldo, ja cię czytam od niedawna i bardzo mnie c...Matyldo, ja cię czytam od niedawna i bardzo mnie cieszą takie posty jak powyższy, z których mogę poznać Cię lepiej. Cieszę się ogromnie, że twój blog się rozwija i że Ty też się dzięki niemu rozwijasz:) <BR/>Wiem, co masz na myśli pisząc o mało inspirujących ludziach w twoim otoczeniu. To przykre, ale rzeczywiście świat wielu ludzi ogranicza się do oglądania telewizji i gadaniu o drożyźnie i chorobach. Niczym tacy ludzie się nie interesują, a życie przecieka im przez palce. Nie wierzę, że są szczęśliwi. Choć z drugiej strony nie każdy musi być intelektualistą. Zgadzam się z Chihiro, że jak sie dobrze przyjrzeć, pozbyć uprzedzeń, wielu z tych ludzi może się okazać ciekawszymi, niż się wydaje. <BR/>A net i blogi to cudowna sprawa, bo rzeczywiście dużo łatwiej się tu odnaleźć podobnie myślącym, albo w ogóle myślącym;)<BR/>Ja coraz bardziej dochodzę do wniosku, że człowiek naprawdę może kształtować siebie jak chce i wybierać swoje otoczenie, przecinać nic nie dające mu kontakty, nawet jeżeli to rodzina. Ceną za to jest na pewno bycie uważanym przez innych za dziwaka. Należy jednak się zastanowić, czy czasami nie warto tej ceny zapłacić, i nauczyć się nie przejmować opiniami innych, które przecież nie wypływają z niczego innego, tylko z ich własnych ograniczeń i są tak naprawdę ich problemem. Brzmi to trywialnie, ale kiedy to sobie uświadomiłam, zrobiło mi się dużo łatwiej:)<BR/>Przepraszam, że mądruję, ale ostatnio sporo o tym myślę. A Twoje problemy są mi bardzo bliskie. Kiedy mieszkałam w Polsce czułam się cały czas niemal tak jak Ty - inna, nieprzystająca, cudzoziemka we własnym kraju. Teraz staram się tę inność polubić, zamiast czuć się gorsza. Zaakceptować tę inność, to stanie z boku, jako moją tożsamość. Wiem, że mi jest dużo łatwiej, bo mieszkam za granicą.... No i muszę powiedzieć, że terapia u Czarownika daje mi tez niesamowitą możliwość spojrzenia na moje problemy od takiej strony, która by mi normalnie w życiu do głowy nie przyszła. <BR/>Ech, rozpisałam się:) Mam nadzieję, że wybaczysz. Pozdrawiam serdecznie!la polaquitahttps://www.blogger.com/profile/03171770487992678021noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-35294502981775597692008-11-23T19:43:00.000+01:002008-11-23T19:43:00.000+01:00ja sie na temat bloga nie wypowiadam. ten ktory ma...ja sie na temat bloga nie wypowiadam. ten ktory mam jest moim czwartym. Ostatnim, gdzie nie zaglebiam sie w osobiste rzeczy bo przez to dzieje sie zwykle zbyt duzo, zreszta dużo by gadać.<BR/>O ksiazkach lepiej popisac i poczytac:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-297645708187527942008-11-22T23:50:00.000+01:002008-11-22T23:50:00.000+01:00Mam wrażenie że jesteś do mnie podobna tez jestem...Mam wrażenie że jesteś do mnie podobna tez jestem rpzeciw schematom.<BR/>I zgadzam się z tym że świat za oknem jest szary, ludzie zabiegani i niestety nie zawsze ich interesuje rozój intelektualny ale.moze się się poguli w ty wszystkim.<BR/><BR/>Cóż..<BR/>sama ostatnio nic nie czytam.<BR/>Jedynie słucham muzyki a dziś oglądam filmy.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-30607427211089131992008-11-21T15:55:00.000+01:002008-11-21T15:55:00.000+01:00Ostatnio założyłam nowego bloga- tak w ramach reak...Ostatnio założyłam nowego bloga- tak w ramach reakcji na otaczającą mnie szarość. A może też trochę terapeutycznie, żeby móc komuś napisać o sprawach bardziej i mniej istotnych- bo w końcu łatwiej znaleźć w globalnej sieci milionów użytkowników grupę myślących ludzi, niż w 25tys, mieście chociaż jednego sensownego słuchacza:)Twoje pisanie czyat się przyjemnie, dziękuję więc za chwilę wytchnienia:)Skrzydlataduszahttps://www.blogger.com/profile/18070126435644667727noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-30613860560978356102008-11-20T15:13:00.000+01:002008-11-20T15:13:00.000+01:00Bardzo przyjemnie mi sie czytalo Twoje zwierzenia,...Bardzo przyjemnie mi sie czytalo Twoje zwierzenia, choc wylania sie z nich dosc smutna prawda o kondycji ludzi z Twojego otoczenia i tych spotykanych na ulicy. Mnie tez sie zdarza wychodzic na dziwaczke z powodu moich pogladow, choc w ciagu ostatniego roku bardzo sie otworzylam na ludzi i przekonalam, ze wielu z nich jest znacznie ciekawszych niz sie wydaje. No a w Paryzu poznalam naprawde interesujace osoby, moze to miasto przyciaga nietuzinkowych ludzi, oczekujacych od zycia wiecej niz przecietni obywatele. <BR/>Pozdrowienia :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-56574927746700715532008-11-19T22:25:00.000+01:002008-11-19T22:25:00.000+01:00:)dzięki za wsparcie w sprawie przesyłki;) Fajnie ...:)<BR/>dzięki za wsparcie w sprawie przesyłki;) <BR/>Fajnie było poczytać o Twoim blogowaniu.Anonymousnoreply@blogger.com