tag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post919266818749362228..comments2023-06-22T11:12:34.756+02:00Comments on Krótkotrwałe zniekształcenie rzeczywistości: "Zeszyty don Rigoberta" - Mario Vargas Llosamatylda_abhttp://www.blogger.com/profile/11931085308126430765noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-26710962095708695992010-12-22T19:39:11.779+01:002010-12-22T19:39:11.779+01:00dziękuję za prześliczną kartkę, która dziś do nas ...dziękuję za prześliczną kartkę, która dziś do nas dotarła. Pozdrawiam.chiara76noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-64362487017183503772010-12-21T00:22:12.476+01:002010-12-21T00:22:12.476+01:00Będę ją niedługo czytać, gdyż historia ta zaintere...Będę ją niedługo czytać, gdyż historia ta zainteresowała mnie już w 'Pochwale'. Co prawda wszystko to jest dla mnie mocno naciągane, ale Llosa jest niezwykły i przyciągający - nie mogę oprzeć się jego twórczości :)Klaudyna Maciąghttps://www.blogger.com/profile/13196226819077537547noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-1791550112392439772010-12-17T20:55:05.129+01:002010-12-17T20:55:05.129+01:00Ja z kolei przeczytałam niedawno jego "The Wa...Ja z kolei przeczytałam niedawno jego "The Way to Paradise" ("Raj tuż za rogiem") z postacią Gaugina. Za Gauginem nie przepadam szczególnie, za to Egona Schiele bardzo cenię i lubię i czytałam inną fabularyzowaną biografię jego autorstwa Lewisa Croftsa pt. "The Pornographer of Vienna" (kiedyś nawet recenzowałam ją na blogu). Po "Zeszyty don Rigoberta" też pewnie sięgnę, zachęciłaś mnie skutecznie.<br /><br />PS 1. Dziękuję ogromnie za kartkę świąteczną, dziś do mnie przyszła.<br />PS 2. Mam tak samo jak Czytajodlewej, Twój blog blokuje mi wszystkie inne strony, które mam otwarte i też bardzo wolno mi się ładuje.Chihirohttps://www.blogger.com/profile/07127229748118173159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-5382682140948569692010-12-17T08:12:14.425+01:002010-12-17T08:12:14.425+01:00"Pochwałę macochy" po prostu łyknęłam i ..."Pochwałę macochy" po prostu łyknęłam i żałowałam, że tak mało stron...ale "Zeszyty..." to była udręka, trzy razy podchodziłam do tej książki co mi się wcześniej tylko raz zdarzyło przy "Dom dzienny, dom nocny" O.Tokarczuk... dla mnie to książka przeładowana, spokojnie można było z tych wszystkich pomysłów zrobić ze dwie:) P.S. Lubię Twoje recenzje, czy się z nimi zgadzam czy nie:)Klaushttps://www.blogger.com/profile/00261213577995844702noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-35378715438263976522010-12-17T07:18:47.213+01:002010-12-17T07:18:47.213+01:00Czytałam pierwszą część i byłam oszołomiona..Lossę...Czytałam pierwszą część i byłam oszołomiona..Lossę ciężko ogarnąć ale w takim znaczeniu, że to niesamowity geniusz pióra- o tych ksiażkach można dyskutować godzinami, są tak bogate w treść i przenikają nasze dusze, że trudno o refleksje w kilku zdaniach. Obowiązkowo zatem muszę sięgnąć po tę drugą część!MONIKA SJOHOLMhttps://www.blogger.com/profile/01298957691527166347noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-85444260558851103372010-12-16T22:48:56.382+01:002010-12-16T22:48:56.382+01:00No to muszę przeczytać, nic innego mi nie pozostał...No to muszę przeczytać, nic innego mi nie pozostało :)Margaritheshttps://www.blogger.com/profile/18142024199554769940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-80800216867913287162010-12-16T20:27:38.042+01:002010-12-16T20:27:38.042+01:00Piękne fragmenty, mowa godna laureata tak prestiżo...Piękne fragmenty, mowa godna laureata tak prestiżowej nagrody!<br />Szanuje Llosę i doceniam walory jego prozy, ale "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" podziałały na mnie jak wampir energetyczny :) Czytałam z przyjemnością, ale zakończyłam bez żalu, dość zmęczona perturbacjami uczuciowymi bohaterów. "Zeszyty don Rigoberta" przedstawiłaś bardzo zachęcająco, tak więc przypuszczam, że kiedyś po nie sięgnę.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-15046303394533462372010-12-16T20:09:06.659+01:002010-12-16T20:09:06.659+01:00Chciałabym sięgnąć po tę książkę, żeby się przekon...Chciałabym sięgnąć po tę książkę, żeby się przekonać, za co zostało tej lekturze przyznane takie wielkie wyróżnienie :DPatsyhttps://www.blogger.com/profile/04343477746739105588noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6723258223072916570.post-50561323963473478672010-12-16T19:35:11.604+01:002010-12-16T19:35:11.604+01:00o tak, mowa była genialna. Jak tylko ją przeczytał...o tak, mowa była genialna. Jak tylko ją przeczytałam , stwierdziłam, że musze sobie nabyć ta ksiązkę autobiograficzną(nie pamiętam tytułu)<br /><br />Nie czytalam jeszcze ani Pochwały macochy ani Zeszytow.. mam kilka innych książek Llosy, aktualnie dawkuję "Wojnę końca świata" - genialna książka (700 stron ponad chyba) - ale pewnie znasz.<br /><br />Od jakiegoś czasu czuję, że to będzie jeden z moich ulubionych pisarzy.<br />No i napisałaś tak ciekawie, że jak tylko trafia w moje ręce obydwie książki, to na pewno je przeczytam.<br /><br />ps. błagam zrób coś z szablonem, nie wiem o co chodzi, ale strasznie mi się wolno ładuje i przesuwa scrollem i w ogóle. Nie wiem czemu tylko u Ciebie tak jest,..Anonymousnoreply@blogger.com