Czas na rozwiązanie mojej zga
duj-zgaduli, bo właśnie dziś otrzymałam książkę, która była nagrodą w konkursie na czerwcową recenzję serwisu Yesbook.pl. Niestety nikt z Was nie podał prawidłowego tytułu, choć nazwisko pisarza pojawiało się w komentarzach wielokrotnie. Jak widać na załączonym obrazku książką, którą sobie wybrałam jest "Kronika ptaka nakręcacza" Harukiego Murakamiego. Sądziłam, że podpowiedzią będzie zdjęcie kota, ponieważ z krótkiej notki o tej książce - choćby tu - można przeczytać, że bohater "Kroniki..." traci kota. No, ale nikt z Was na to nie wpadł. A szkoda! :)
Zatem konkurs został zakończony, a zwycięzcy konkursu nie ma.
Natomiast takie cuda otrzymałam w zeszłym tygodniu od kobiety, która mieszka niedaleko mnie, a którą poznałam tu, w blogosferze. Kolczyki-listki. Wyobrażacie sobie, że te listki kiedyś stanowiły część jakiegoś drzewa? Mnie trudno w to uwierzyć, ale to fakt. Jak ktoś zna magiczne techniki plastyczne, to wie, jak powstają takie cuda. Liski się suszy, a potem jakąś czarodziejską różdżką je przemienia w srebrne kolczyki. Są lekkie i wcale się nie łamią. Założyłam je do pracy i nie było osoby, która nie zechciałaby ich obejrzeć. :)
Doro dziękuję Ci ogromnie!
Jak widać oprócz książek mam jeszcze inne zboczenie: oryginalna, artystyczna biżuteria.
duj-zgaduli, bo właśnie dziś otrzymałam książkę, która była nagrodą w konkursie na czerwcową recenzję serwisu Yesbook.pl. Niestety nikt z Was nie podał prawidłowego tytułu, choć nazwisko pisarza pojawiało się w komentarzach wielokrotnie. Jak widać na załączonym obrazku książką, którą sobie wybrałam jest "Kronika ptaka nakręcacza" Harukiego Murakamiego. Sądziłam, że podpowiedzią będzie zdjęcie kota, ponieważ z krótkiej notki o tej książce - choćby tu - można przeczytać, że bohater "Kroniki..." traci kota. No, ale nikt z Was na to nie wpadł. A szkoda! :)Zatem konkurs został zakończony, a zwycięzcy konkursu nie ma.
Natomiast takie cuda otrzymałam w zeszłym tygodniu od kobiety, która mieszka niedaleko mnie, a którą poznałam tu, w blogosferze. Kolczyki-listki. Wyobrażacie sobie, że te listki kiedyś stanowiły część jakiegoś drzewa? Mnie trudno w to uwierzyć, ale to fakt. Jak ktoś zna magiczne techniki plastyczne, to wie, jak powstają takie cuda. Liski się suszy, a potem jakąś czarodziejską różdżką je przemienia w srebrne kolczyki. Są lekkie i wcale się nie łamią. Założyłam je do pracy i nie było osoby, która nie zechciałaby ich obejrzeć. :)
Doro dziękuję Ci ogromnie!
Jak widać oprócz książek mam jeszcze inne zboczenie: oryginalna, artystyczna biżuteria.
Jeżeli masz ochotę, zapraszam do udziału w wakacyjnym łańcuszku:)
OdpowiedzUsuńKolczyki są przecudowne. Naprawdę ciężko uwierzyć, że były kiedyś zwykłymi liśćmi, aż chciałabym ich dotknąć ;)
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę, że Ci sprawiłam radość - niech Ci służą długo i podkreślają niebanalną osobowość!
OdpowiedzUsuńjakoś nie wpadłam na to, że chodzi ci o Murakamiego.W sumie tyle o nim pisałaś, że to było zbyt oczywiste,a poza tym, myślałam, że wybrałaś książkę jakiego mniej znanego autora:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkolczyki rewelacyjne, aż inspirują mnie do przekucia uszu:)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiałam ludzi, którzy potrafią robić własnoręcznie różne rzeczy, bardzo ładne i zazdroszczę autorce zdolności.
OdpowiedzUsuńKsiążka pewnie urokliwa, kolczyki jeszcze bardziej, szczęściara! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nikt nie trafił. Życzę Ci miłego czytania :).
OdpowiedzUsuńA kolczyki są cudowne. Byłam pewna, że to jakaś blaszka, a to liście... Świetne.
Piękne masz kolczyki :))
OdpowiedzUsuńKolczyki są przecudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nigdy bym nie zgadła. Gratuluję raz jeszcze wygranej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
ksiązka swietna! od niej zaczeła sie moja przygoda z Murakamim :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolczyki również piękne
Boskie kolczyki! Zazdroszczę. Ja też je uwielbiam. A skoro nie ma zwycięzcy, to może nowy konkurs, albo losowanie ? :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńgdybym znała Twoj blog wcześniej, pewnie byłabym szczęśliwą zwyciężczynią konkursu;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam posiadaczkę kolczyków-bliźniaków moich kolczyków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za odwiedziny. Z książki się cieszę, z kolczyków też!
OdpowiedzUsuńNa razie nowego konkursu nie będzie. :)