"Czytanie jest nałogiem, który może zastąpić wszystkie inne nałogi lub czasami zamiast nich intensywniej pomaga wszystkim żyć, jest wyuzdaniem, nieszczęsną manią."

"Malina" Ingeborg Bachmann

czwartek, 21 października 2010

Doza i Pogranicza

Wpadły mi w ręce ostatnio dwa różne czasopisma kulturalne. Doza Magazyn Kulturalno-Literacki wydawany w Makowie Mazowieckim oraz Pogranicza, Szczeciński Dwumiesięcznik Kulturalny. Dwa kompletnie różne pod względem graficznym, stylistycznym i merytorycznym pisma. Magazyn Doza dopiero startuje, dopiero wchodzi na rynek czasopism. Pogranicza mają już swoją renomę i stałych czytelników. Co ciekawe oba czasopisma mają tą samą cenę: 8 zł.

Wobec Dozy mam mieszane uczucia, bo w sumie przeglądałam kilka razy, zaczynałam podczytywać kolejne teksty, ale żaden tak naprawdę nie zrobił na mnie wrażenia. Choć muszę przyznać, że pod wpływem jednej recenzji starego już filmu, którego nie widziałam, postanowiłam go poszukać. A jak sugeruje autor można go znaleźć „w koszach z tanimi filmami we wszystkich supermarketach na terenie kraju”. Jak ktoś jest ciekawy, o jakim filmie myślę, to proszę się pofatygować i zajrzeć do Dozy.

Natomiast Pogranicza, które otrzymałam od Margo, przykuły moją uwagę na dłużej, bo i więcej znalazłam tu ciekawych tekstów. Nie mogę nie wspomnieć, że właśnie w tym numerze zostały opublikowane jej wiersze, czego jej gratuluję. Pomysł, aby numer poświęcić kulinarnym aspektom życia, kulturalno-literackiego również, uważam za chytry i zarazem świetny. Ten paprykarz szczeciński na okładce może niezbyt estetycznie wygląda, ale zapewniam, że numer 4 Pograniczy wewnątrz zawiera bardziej smakowitsze i estetyczne „dania”. Np. fragment nowej powieści Ingi Iwasiów niesamowicie mi się spodobał. I aż żałuję, że do tej pory nie miałam możliwości poznać jej książek. Na pewno to nadrobię, bo w jej prozie dostrzegam dojrzałość i subtelność, trafność spostrzeżeń i sporo smaków, które jako kobieta doceniam.

Tak się złożyło, że w obu czasopismach znajduje się recenzja książki Krzysztofa Vargi „Aleja Niepodległości”. Przeczytałam wielokrotnie obie recenzje, i o ile ta z Pograniczy wydaje mi się bogatsza i treściwsza, o tyle tą z Dozy uważam za szkic do recenzji.

Tak więc wpadły mi w ręce ostatnio dwa różne czasopisma kulturalne. Dozie życzę „wyrobienia się”, bo każde początki są trudne. A dwumiesięcznikowi Pogranicza dziękuję za zdobytą u nich wiedzę, nie tylko na temat paprykarza szczecińskiego!

7 komentarzy:

  1. Myślę, że każda świeża pozycja ma pewne wady, niedociągnięcia i nie jest jeszcze wyrobiona i rozwinięta. Każdy kiedyś zaczynał i początki te bywały różne - oby tylko dalej pójść w dobrą stronę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też jestem po lekturze Pograniczy, też z autografem Margo:) Matyldo zwróciłyśmy szczególną uwagę (poza wierszami Margo - tu niedosyt) na recenzję Alei Niepodległości - ja, bo Varga opowiadał trochę o książce na spotkaniuw Toruniu - i podobnie jak Tobie (choć nie czytałam innej) recenzja ta wydała się bogata.
    A paprykarz wywołał radość na naszych twarzach - zjadłoby się:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z całą pewnością Doza jeszcze pokaże, na co ją stać :) Wierzę w to. Kibicuję im. A gdzie można zdobyć Pogranicza?

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji sięgnąĆ po te czasopisma, miałam kiedyś Bluszcz jednak nie do końca przypadł mi do gustu.
    Może najpierw przejrzę w czytelni jeśli będą i się rozeznam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Futbolowa, zgadzam się! :)

    Moni, wiem, że dostałaś, bo rozmawiałam z Margo ;)

    Kala, szukaj w Empikach ;)

    Judytta, Bluszcz to zupełnie inna bajka! Inna kategoria i inna grupa docelowa. Dozę i Pogranicza znajdziesz na półce z czasopismami kulturalno-literackimi, a Bluszcz na półce czasopism .. babskich (znam to z wizji lokalnej).

    OdpowiedzUsuń
  6. "Pogranicza" powinnam w Empiku dostać,możliwe że
    Doza" też będzie.
    Z tego co przeglądałam w Czytelni to nie mają tych dwóch czasopism literackich ( właśnie uaktualniają system biblioteczny), może coś się zmieni.

    Jednak, jak będę mieć okazję to zajrzę do Empiku przyznam że "Pogranicza" mnie bardziej zainteresowały.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z przyjemnością wróciłam :)

    OdpowiedzUsuń

W związku z olbrzymią ilością spamu komentowanie jest możliwe tylko dla osób posiadających konto Google.