"Czytanie jest nałogiem, który może zastąpić wszystkie inne nałogi lub czasami zamiast nich intensywniej pomaga wszystkim żyć, jest wyuzdaniem, nieszczęsną manią."

"Malina" Ingeborg Bachmann

niedziela, 27 lutego 2011

Leszek Kuchniak - rzeszowski artysta

Każdy region ma jakiegoś artystę, który wyróżnia się spośród tłumu czymś charakterystycznym. Rzeszów ma Leszka Kuchaniak – malarza i rzeźbiarza (który do szkoły podstawowej chodził z moimi rodzicami i którego miałam możliwość kiedyś poznać z racji obracania się w knajpiano-artystycznych klimatach!). Jego dzieła mają wyjątkową manierę, której nie sposób nie zauważyć. Jego obrazy i rzeźby są pełne barw i drobnych szczegółów. Daje się zauważyć fascynacja sztuką ludową, żydowską i sakralną. Nie trudno dostrzec wpływy Marca Chagalla, którego Leszek Kuchniak podziwia. Malarstwo Kuchniaka to scenki z życia małych przedwojennych żydowskich miasteczek, jakieś pary, jacyś grajkowie, jakieś przydrożne świątki. Ktoś kiedyś określił kolory, jakich artysta używa, jako techno-kolory. Bo Kuchniak wypełnia swoje dzieła intensywnymi i momentami kiczowatymi barwami . Ale w tych barwach jest życie, jest słoneczny dzień, jest letnie niebo, są emocje. Marzy mi się, aby jeden z jego obrazów zawisł kiedyś w moim mieszkaniu. Jego malarstwo niesamowicie mi się podoba. A piszę o nim, bo byłam dziś w BWA na wystawie twórczości malarskiej i rzeźbiarskiej Kuchniaka i nacieszyłam oko jego artystycznymi klimatami.

14 komentarzy:

  1. O, czyli jesteśmy krajankami rzeszowskimi:))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobają mi sie te prace, są barwne i nasiąknięte pozytywną energią zaczerpniętą z tego co piekne i minione. Rzeczywiście widać fascynację artysty Chagallem, a mi przyszedł do głowy jeszcze jeden malarz.. Nowosielski

    OdpowiedzUsuń
  3. pewnie , ze widac jakies wplywy, ale przeciez wszyscy jestesmy inspirowani. nie jest to zle, gdy uda sie nam zachowac wlasna tozsamosc. a tu sie chyba udaje. pieknie, kolorowo i dziala w tym szarym, depresyjnym klimacie jak balsam na czlowieka stesknionego za sloncem. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też z tych terenów :) . Prace naprawdę piękne .

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Obrazy energetyczne, a rzeźby zdają mi się jakieś niepokojące, kłujące...
    Bardzo ciekawa notka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzeszowianka z krwi i kości dziękuje za owego posta :)
    Niedawno i ja byłam w BWA oglądałam dzieła Kuchniaka ale przyznam szczerze, sama nie wyszukałam więcej informacji na temat artysty.
    Tym milej czytało się Twoją notkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyjrzałam się obrazom. Bardzo energetyzujące i mogłabym zapragnąć z jeden lub dwa. Kawał dobrej sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super pozytywna sztuka:)
    chętnie bym obejrzał na żywo,także w swoim domu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakież one kolorowe! Bardzo chciałabym obejrzeć na żywo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. SA BARDZO PIEKNE !ALEZ ON PRACOWITY I TWORCZY .

    OdpowiedzUsuń
  11. NIE TYLKO RZESZOWSKIE. GALERIE CZEKAJA !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. WITAMY W PRZEMYŚLU NA KRESOWEJ ŚCIANIE SZTUKI-PRACE BARDZO CIEKAWE W SWEJ KOMPOZYCJI ,
    RZEŹBY INNE CIEKAWE W SWEJ FORMIE ,PODPARTE CIEKAWĄ KOLORYSTYKĄ,BARDZO PRACOCHŁONNE ,
    WIDAĆ DUCHA WESOŁEGO I PRACOWITEGO -POZDRAWIAM JANUSZ L Z PRZEMYŚLA

    OdpowiedzUsuń

W związku z olbrzymią ilością spamu komentowanie jest możliwe tylko dla osób posiadających konto Google.