Czy napisanie, że znowu wygrałam, będzie przechwalaniem się? Czy napisanie, że jest to książka „Marilyn, ostatnie seanse” Michela Schneidera, będzie z mojej strony nietaktem? Radziłam ostatnio brać udział w konkursach, radziłam szczerze, serdecznie i bez fałszywej nuty, bo przecież udział innych w konkursach, to dla mnie mniejsze szanse na wygraną. Ale ja egoistką nie jestem! Życzyłam innym powodzenia, a tu masz ci los. Diabli nadali. Znowu ja wygrałam. Zapukał dziś do drzwi kurier i wręczył mi przesyłkę. Od razu domyśliłam się cóż to może być. Wygrałam kolejną książkę. Ku mojej uciesze, a smutkowi innych. Jak mam to rozumieć?
Strony
"Czytanie jest nałogiem, który może zastąpić wszystkie inne nałogi lub czasami zamiast nich intensywniej pomaga wszystkim żyć, jest wyuzdaniem, nieszczęsną manią."
"Malina" Ingeborg Bachmann
Gratuluję serdecznie wygranej :))))
OdpowiedzUsuńWiesz, nie powiadomili mnie więc myślę że nie wygrałam ale Ty np. dziś otrzymałaś przesyłkę to do jutra może jest jeszcze szansa ale zazdroszczę akurat tej pozycji którą wygrałaś:)
Natomiast jestem dziś po dość mądrej a zarazem nie łątwej lekturze opartej na faktach o której pewnie jutro napiszę.
gratulacje:))
OdpowiedzUsuńTeż brałam udział w tym konkursie. Niestety, może innym razem. Gratuluję i czekam na recenzję. Dobrze, że nagrodę otrzymał ktoś, kto czyta książki:))
OdpowiedzUsuńmuszę zacząć kupować dziennik:) Gratulacje, serdeczne, nie przejmuj się tylko czytaj:)
OdpowiedzUsuńno ładnie, niektórzy to mają szczęście :) a tak na serio, to gratuluję bardzo,z tego wszystkiego chyba pójdę po dziennik i sama wezmę udział w konkursie. miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńjako szczęśliwy czas? Ja miałam taką fazę, że w krótkim czasie wygrałam kilka książek, więc korzystaj, jak się da;)
OdpowiedzUsuńSuper! Ja też chyba zacznę grać ;)
OdpowiedzUsuńNoooo to masz niesamowite szczęście :) Gratuluję kolejny raz.
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńA sam chciałem wziąć udział w tym konkursie :P Tylko najpierw mi to z głowy wypadło, a jak sobie przypomniałem, to już było po ptakach :P
Tu nie ma, co rozumieć, tu trzeba się po prostu cieszyć;)
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!! Wierzę, że rzeczy przyciągają się do siebie:)
OdpowiedzUsuń