SENS
- Kiedy umrę, zobaczę podszewkę świata.
Drugą stronę, za ptakiem, górą i zachodem słońca.
Wzywające odczytania prawdziwe znaczenie.
Co nie zgadzało się, będzie się zgadzało.
Co było niepojęte, będzie pojęte.
- A jeżeli nie ma podszewki świata?
Jeżeli drozd na gałęzi nie jest wcale znakiem
Tylko drozdem na gałęzi, jeżeli dzień i noc
Następują po sobie nie dbając o sens
I nie ma nic na ziemi, prócz tej ziemi?
Gdyby tak było, to jednak zostanie
Słowo raz obudzone przez nietrwałe usta,
Które biegnie i biegnie, poseł niestrudzony,
Na międzygwiezdne pola, w kołowrót galaktyk
I protestuje, woła, krzyczy.
1991
ROK 2011 JEST ROKIEM CZESŁAWA MIŁOSZA.
Niech inni się kłócą, czy wart jest pamięci, czy był prawdziwym Polakiem. Ja tym sporom mówię stanowcze nie. Jest naszym Noblistą i należy mu się szacunek. Jak wiecie, zdarza mi się sięgać po poezję. Ostatnio coraz częściej. Stąd dzisiejsze wspomnienie i jeden wiersz. Nieprzypadkowy.
Niech inni się kłócą, czy wart jest pamięci, czy był prawdziwym Polakiem. Ja tym sporom mówię stanowcze nie. Jest naszym Noblistą i należy mu się szacunek. Jak wiecie, zdarza mi się sięgać po poezję. Ostatnio coraz częściej. Stąd dzisiejsze wspomnienie i jeden wiersz. Nieprzypadkowy.
Piękny wiersz dla małej Emilki. Jej świat po drugiej stronie jest tajemnicą.
OdpowiedzUsuńMiłosz to mistrz...a mistrzom należy się szacunek...
OdpowiedzUsuńTak często także dopadają mnie obawy, o które zahacza ten wiersz.
OdpowiedzUsuńJeśli dalej już nic nie ma, jaki sens, oprócz pozostawienia jakiegoś namacalnego znaku naszej obecności.
Lubię Miłosza, pomimo tego całego galimatiasu wokół jego osoby.
Każdy ma prawo wybierać jak chce żyć.
Nawet jeśli z determinacją pragnie żyć poza granicami ojczyzny.
Najprościej jest mówić o zmarłych - nie mogą już zabrać głosu.
OdpowiedzUsuńBuziaki