Tak się złożyło, że od jakiegoś czasu odwiedzam serwis Zbrodnia w Bibliotece. Podczytuję co tam piszą. I choć moje spotkania z kryminałami nie są za częste, lubię kryminały, wcale nimi nie gardzę. Wzięłam ostatnio udział w konkursie i udało mi się wygrać jedną małą książeczkę. Dziś trafiła do moich rąk. Z przyjemnością przeczytam, bo książeczka jest niewielka, a coś mnie ostatnio ciągnie do kryminałów. Powinnam napisać o wędrówce przesyłki, którą In Post dostarczał bardzo, ale to bardzo długo, jednak odpuszczę to sobie. Napiszę jedynie, że należy uważać na tą firmę, bo jak się okazuje wcale nie jest rewelacyjna. Reklamują się na swojej stronie, że przesyłki dostarczają w ciągu dwóch dni roboczych. Więc albo ja liczyć nie potrafię, albo dni mi się dziwnie rozmnażają, ale jakbym nie kombinowała wychodzi mi osiem dni. Zatem In Postu nie polecam, oj nie! A książka trafia na półkę i czeka na swoją kolej.
Kończę właśnie lekturę "Cząstek elementarnych” Michela Houellebecqa. Nie ukrywam, że to książka wielce intrygująca. Ale napiszę więcej, jak przeczytam całą.
Podoba mi się tytuł. Czekam na twoje wrażenia po lekturze, bo autor od kilku lat "wchodzi mi w oczy" i nie wiem czy warto.
OdpowiedzUsuńKarolino ;)
OdpowiedzUsuńJak przeczytam, napewno parę słów napiszę. (Książka ma tylko 165 stron)
Lubię Gardnera ale tej akurat nie czytałam :)))
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że w końcu doszła przesyłka.
Gratuluje wygranej! Kryminaly mnie nie pociagaja, chociaz swego czasu uwielbialam Agathe Christie - ale ona jest wyjatkowa, jej powiesci to byly bardziej powiesci detektywistyczne niz kryminalne.
OdpowiedzUsuńGratulacje moja droga!!! Też kiedyś udało mi się wygrać książkę w ZwB :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulacje ;-)
OdpowiedzUsuń