Od kilkunastu dni doświadczam chwil, któ
re powodują moją radość. Drobne gesty od Was sprawiają, że moja wiara w ludzi, dawno uśpiona, budzi się na nowo. To na prawdę bardzo miłe. Dziś chcę podziękować Panu Pawłowi Pollakowi za dwie książki, jakie od niego otrzymałam: „Rebeliantkę o zmarzniętych stopach” Johanny Nilsson oraz „Opowiastki” Hjalmara Söderberga. Cieszę się ogromnie na te lektury. Na zdjęciu pokazuję jeszcze dwie książki, które sama sobie w piątek kupiłam w ramach niedawnych urodzin. To „Niewidzialne potwory” Chucka Palahniuka oraz „Szklany klosz” Sylvii Plath. No i jest coś jeszcze, co z nieskrywaną dumą chcę Wam pokazać. Od pewnej cudownej kobiety otrzymałam fantastyczny pierścień z karneolem. Zaskoczyła mnie tym podarunkiem tak bardzo, że aż oniemiałam, kiedy otworzyłam przesyłkę. Wiedziałam, że wyśle mi płytkę z muzyką Antimatter. Ale nie spodziewałam się, że dostanę takie cudo! Margo, chcę Cię uściskać i przytulić i powiedzieć, że wzruszyłam się. Bardzo. Dziękuję.
re powodują moją radość. Drobne gesty od Was sprawiają, że moja wiara w ludzi, dawno uśpiona, budzi się na nowo. To na prawdę bardzo miłe. Dziś chcę podziękować Panu Pawłowi Pollakowi za dwie książki, jakie od niego otrzymałam: „Rebeliantkę o zmarzniętych stopach” Johanny Nilsson oraz „Opowiastki” Hjalmara Söderberga. Cieszę się ogromnie na te lektury. Na zdjęciu pokazuję jeszcze dwie książki, które sama sobie w piątek kupiłam w ramach niedawnych urodzin. To „Niewidzialne potwory” Chucka Palahniuka oraz „Szklany klosz” Sylvii Plath. No i jest coś jeszcze, co z nieskrywaną dumą chcę Wam pokazać. Od pewnej cudownej kobiety otrzymałam fantastyczny pierścień z karneolem. Zaskoczyła mnie tym podarunkiem tak bardzo, że aż oniemiałam, kiedy otworzyłam przesyłkę. Wiedziałam, że wyśle mi płytkę z muzyką Antimatter. Ale nie spodziewałam się, że dostanę takie cudo! Margo, chcę Cię uściskać i przytulić i powiedzieć, że wzruszyłam się. Bardzo. Dziękuję.
Ty mnie lepiej wyślij zdjęcie pierścionka na palcu, bo tak na książce, to ja znam :) A to prezent urodzinowoświąteczny :)
OdpowiedzUsuńMatyldo, wierzę w pozytywną energię krążącą od człowieka do człowieka. Na pewno to piękno, które na Ciebie spłynęło, ma swoje źródło w pięknie, którym kogoś bezinteresownie obdarowałaś. I teraz ta energia do Ciebie wraca... Wzruszyłam się. Życzę Ci wszystkiego dobrego i jeszcze więcej piękna. Pozdrawiam ciepło. :)
OdpowiedzUsuńPierścień jest przepiękny, uwielbiam taką dużą, oryginalną biżuterię :)
OdpowiedzUsuń;D cieszę się razem z Tobą, ja wczoraj zestaw filmów Terry'ego Gilliama dostałam więc też nurzam się w radości ;D
OdpowiedzUsuńpierścień prima sort!
ale Cię obdarowano, fiu fiu;)
OdpowiedzUsuńna pewno to miłe uczucie;)
ja na Urodziny dostałam kolczyki z Hematytem;)