Muzeum Historyczne w Sanoku udostępniło zwiedzającym na tzw. długi majowy weekend nową Galerię Zdzisława Beksińskiego. Skorzystałam z okazji i jeszcze przed oficjalnym otwarciem galerii, które odbędzie się w połowie maja br., wybrałam się z mężem w niedzielę do Sanoka. Ogromnie podoba mi się malarstwo Beksińskiego, nie ukrywam, że jego sztuka mnie fascynuje. Nowa Galeria została utworzona w części dobudowanej do Muzeum. I właśnie tam są wystawiane dzieła artysty, który w swoim testamencie właśnie Muzeum Historycznemu w Sanoku zapisał swój artystyczny dorobek. Zostałam zaskoczona wystawą, która prezentuje również dzieła starsze, z wczesnego okresu twórczości. Muzeum wystawia grafiki, fotografie, obrazy, nawet kilka rzeźb. Wystawa jest tym ciekawsza, że w jednej z sal zaaranżowano pracownię artysty. Człowiek może się dosłownie poczuć jak w jego warszawskim mieszkaniu. W pracowni wisi niedokończony obraz Beksińskiego. Na samą myśl, jak bezsensową śmiercią zmarł ten wspaniały malarz, czuję wściekłość. Przypomnę: 21 lutego 2005 r. Zdzisław Beksiński został zamordowany w swoim mieszkaniu przez młodego chłopaka, syna małżeństwa, które pomagało artyście w domowych sprawunkach, drobnych naprawach, sprzątaniu, załatwianiu różnych przyziemnych spraw.
Oto zdjęcia z nowej Galerii Zdzisława Beksińskiego. Strony
"Czytanie jest nałogiem, który może zastąpić wszystkie inne nałogi lub czasami zamiast nich intensywniej pomaga wszystkim żyć, jest wyuzdaniem, nieszczęsną manią."
"Malina" Ingeborg Bachmann
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję kochana :*
OdpowiedzUsuńale zazdroszczę, że masz tak blisko...
OdpowiedzUsuń