No dobrze. 32 lata temu był podobno piątek. Czy leżał śnieg na ulicach? Nie pamiętam. Ile bólu sprawiłam mojej mamie? Też nie pamiętam. Ale ten dzień jest mój. Bo podobno 18 marca 1977 roku przyszłam na świat. Zodiakalna ryba. Niezrównoważona, pesymistyczna romantyczka. Oto moje kontynuowanie tego żywota. Zatrzymywanie co piękniejszych chwil. Przemycanie tęsknot. Dzielenie się sobą.
Wszystkim moim bliskim dziękuję za cierpliwość, za dobroć i okazywaną mi pomoc we wszelakich sferach życia. Wam też dziękuję, za to, że jesteście.
Wszystkim moim bliskim dziękuję za cierpliwość, za dobroć i okazywaną mi pomoc we wszelakich sferach życia. Wam też dziękuję, za to, że jesteście.
tajemnicza zimą
OdpowiedzUsuńfascynująca latem
utrwala słowa
przebiegając uśmiechem
jak drżący płomyk
zmienia krajobraz
czytelnikom
zdobi wyobraźnię
pobudza wyschnięte
źródła
przykuwa uwagę
osobliwym stylem.
Naturze, czyniąc
cię doskonałą
dziękuję.
Pozdrowienia i gratulacje dla mamy, a dla Ciebie uśmiech i wirtualny kwiatek do wiersza :)
Wszystkiego najlepszego :) Życzę Ci wszystkiego czego sama pragniesz... Żeby wszystkie marzenia realne lub mniej realne się spełniły... :*
OdpowiedzUsuńMatyldo kochana, najserdeczniejsze życzenia!! Oby każdy twój dzień był piękniejszy od drugiego, pełen radości i samych pozytywnych uczuć. I więcej takich koncertów, jak ten, który opisałaś niżej! ;)
OdpowiedzUsuń!!!!100 lat!!!!
Doświadczaj tylko dobra i dobrych ludzi spotykaj na swojej drodze. Szczęścia i tego czego pragniesz - niech się spełni. :)
OdpowiedzUsuńZdrowotności i szczęśliwości. A na pesymizm dobrego bimberku kapkę :D
OdpowiedzUsuńDobrego:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, rówieśniczko:) Radości, pogody, wiosny:)
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat niech żyje, żyje nam! *^v^*
OdpowiedzUsuńWiosennego optymizmu:))
OdpowiedzUsuńwszystkiego co najlepsze z okazji urodzin!
OdpowiedzUsuńZdrowia, optymizmu i drobnych radości każdego dnia. Ściskam mocno! :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego, Matyldo! :))
OdpowiedzUsuń"niezrównoważona, pesymistyczna romantyczka" ... oj, jakbym to skądś znała ;)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego i dużo optymizmu!! dla dzisiejszej solenizantki od wczorajszej ;)
Matyldo, spelnienia marzen! Wszystkiego, o czym tylko marzysz, niech spelnia sie jak najszybciej! Nie trac nigdy energii do poznawania piekna tego swiata i piekna samej Ciebie. Sciskam mocno!
OdpowiedzUsuńNajlepszego! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim za piękne słowa. Chiarze dziękuję za kartkę z życzeniami. Margo za wiersz, to niesamowite uczucie otrzymać od kogoś wiersz na urodziny.
OdpowiedzUsuńDzięki Wam wszystkim wiem, że nie jestem sama.
Dziękuję też mojemu mężowi, za to, że ze mną jest.
bo my się rodziły w prawdziwą zimę ze śniegiem i w ogóle;) Mój Mąż już wiosenne dziecię;)
OdpowiedzUsuńNo, to raz jeszcze Najlepsze Życzenia. Zaglądałam, zaglądałam, ale wątku nie popełniłaś na własne Urodziny, a dzisiaj to trochę po czasie, ale...trudno się mówi;)
Chiaro, jak to nie popełniłam? ;) Wczoraj pod koniec pracy postanowiam na okoliczność kilka zadań zamieścić i upamiętnić tę wiekopomną datę. ;)
OdpowiedzUsuńnie mówię, że Ty popełniłaś po czasie, ale jak zaglądałam z rana i przedpołudniem, to wisiał wciąż ten o koncercie, więc myślałam, że się nie "ogłosisz":) Nie wszyscy lubią, a po czasie, to że ja wystartowałam z życzeniami. Myślę, że już Wiesz, o co mi chodziło;)
OdpowiedzUsuńNajlepszego Matyldo :)
OdpowiedzUsuńna mojej autorskiej stronie do wiersza powiesiłam dla Ciebie róże, ale wiesz, liczy się, że jesteś, ja chyba już inaczej nie potrafię wyrażać uczuć tylko w taki sposób. :) jeszcze raz dobroci na ten rok :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i spełnienia tych najgłębiej skrytych marzeń!
OdpowiedzUsuńAbyś tych pięknych chwil miała jak najwięcej tworzących mnogość zapisanych stron życia...
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego od podczytującej Cię cicho czytelniczki;) urodzonej również w piątek wśród wirujących płatków śniegu... :)
najlepszego !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńnajlepszego :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego! Życzę Ci przede wszystkim satysfakcji z kontynuacji :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj :))))
OdpowiedzUsuńJa miałam urodzić się w tym magicznym dniu, którzy jednocześnie jest dniem urodzin mojego taty.
OdpowiedzUsuńJednakże zmieniłam nieco plany (swoje i mamy) i przyszłam na świat 19 dni wcześniej (w roku nie przestępnym).
A z okazji urodzin życzę spełnienia marzeń, wszystkiego co najlepsze i dużo, dużo książek do przeczytania oraz recenzowania.
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkiego najlepszego!!! Dużo wiosny i słońca !!!!
OdpowiedzUsuńNiezrównoważona, pesymistyczna romantyczka...
OdpowiedzUsuńjak takiej nie lubić:)?
Czego Ci życzyć?: Może realizmu w miejsce pesymizmu? Może Zrównoważenia, zamiast rozchwiania? Nie. Jednak nie. Życzę Ci tego, zebyś była szczęśliwa. Sama ze wsobą i z innymi.
Za wszystkie życzenia Wielki Ukłon Dla Was! ;)
OdpowiedzUsuńEh, no i się spóźniłem :/
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia i wytrwałego dążenia do osiągnięcia swoich celów ;)
Sto lat :)
Spóźnione, ale sredczne życzenia urodzinowe - wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńSpóźnione mocno, ale lepiej tak, niż wcale, a na blogi ostatnio mało mam czasu i energii :/
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, Matyldo, spełnienia marzeń, wielu ciekawych lektur i filmów, inspiracji. Wytrwałego dążenia do celu i realizacji planów. Szczęścia, miłości, radosnych chwil i prawdziwych przyjaciół wokół siebie. No i po prostu bycia sobą :)
Wszystkiego najleszego! Spelniajacych sie marzen! :)
OdpowiedzUsuń