Postanowiłam uwiecznić pewne pamiątki z dzieciństwa. Będąc małą (a nawet już wcale nie taką małą dziewczynką) otrzymywałam od taty, który wtedy pracował na tzw. kontrakcie w Czechosłowacji, takie m. in. widokówki. Zachowałam te z bajkami. A dostawałam też tradycyjne pocztówki z widokami miast i miasteczek ówczesnej Czechosłowacji. Była to radość ogromna, przynajmniej raz w tygodniu w skrzynce znajdowałam widokówki. W klasie moje kartki robiły furrorę, bo spośród naszych polskich kartek, pamiętam tylko z Koralgolem, a ja miałam takie cuda. Chyba ta chęć uwiecznienia moich skarbów, to efekt wczoraj oglądanego filmu czeskiego. Jak Wam się podobają moje widokówki? ;-) Na jednej z nich, tej rozkładanej jest data... rok 1987.
Strony
"Czytanie jest nałogiem, który może zastąpić wszystkie inne nałogi lub czasami zamiast nich intensywniej pomaga wszystkim żyć, jest wyuzdaniem, nieszczęsną manią."
"Malina" Ingeborg Bachmann
aaa piękne, uwielbiam krecika, w ogóle czechy są fajne, słowccja trochę mniej:)
OdpowiedzUsuńkartki boskie też chcę takie
imponujący zestaw:) Krecika na kartce dostaję co rok;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kartki! Czeskie bajki są strasznie miluchne:)
OdpowiedzUsuńfajnie powspominać;) ja pamiętam, że marzyłam o czeszkach (takich butkach), no, niestety, nie miałam okazji mieć...
OdpowiedzUsuńPrzepiekne! Poza Krecikiem nie znam zadnych z przedstawionych tu bajek, ale wygladaja slodko :) Musiala to byc straszna radosc dostawac takie kartki raz w tygodniu :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Wam się podobają moje skarby z dzieciństwa. ;-))
OdpowiedzUsuńWśród bajek są tu:
Żwirek i Muchomorek, Wodnik Szuwarek, Makowa Panienka, Dorotka i Papuga, Krecik, Zbójnik Rumcajs, no i inne mi nie znane.
Ojej! Prześliczne- Bardzo lubiłam Krecika I Żwirka i Muchomorka. Działał mi na nerwy Wiercik :)-teraz przeżywam moje dzieciństwo na nowo- oglądając na DVD te bajki z moimi Pociechami
OdpowiedzUsuńjej - teleportacja do czasow dziecinstwa... :) piekne!
OdpowiedzUsuń